PK Wydział IŚ

inż.mag.dr hab prof. Baku

8 lipca o godzinie 16:00 odbędzie się Egzamin z Techniki Cieplneju dr Kuleszy.
Egzamin z semestru letniego.
Pytałem czy można zdawać semestr zimowy, powiedział cytat:"Wszystko da się zrobić".
Osoby z spec. UCZ, które nie zdały I semestru, mogą pisać drugi, a nawet jak chcą to pierwszy, ale obu naraz nie bardzo!!
Co do sali, jeszcze nie wiadomo, dam znać!!!
Wink

Gość

Z tego co wiem to przeciągaliśmy termin egzaminu, który miał byc po napisaniu i ocenieniu zadań przez P. Flagę. (piszemy 6.07 zadania o 18.00). Dr Kulesza mówił, że kto napisze na co najmniej 4,00 będzie zwolniony. Uważam, że termin 8.07 jest za wcześnie, bo jeszcze 7.07 będzie zaliczenie z zadań z wymiany ciepła (i kto chce egzamin 1 cz. u dr Wrony) - - zrobiły się 2 zaliczenia i dwa egzaminy w 3dni!!!. Proponuje przesunąc termin z egzaminu z T.C. - teorii się trzeba nauczyc!!! termin 8.07 to gol samobójczy!!! - piszcie swoje propozycje!!!

OlczakPiotr

Również proponuję przesunąć termin egzaminu - tyczy sie to osoby która uzgadniała ten termin. Wybrany termin jest najgorszy z możliwych z kilku powodów o których była mowa przy okazji konsultacji na forum. Ten termin jest jeszcze gorszy niż proponowany wcześniej na początku czerwca( przeciwko któremu sam byłem). Liczę na poparcie.

MARIW

Popieram przesunięcie terminu!!! Proponuję uzgodnic termin w piątek - po materiałoznawstwie. Termin niedzielny można tylko przesunąc . Bezsensem jest przyjeżdżac po to żeby oddac pustą kartkę. Na tym poziomie można było zrobic termin miesiac temu - efekt ten sam (czyli 0!!!). Do soboty jest sie czego uczyc j.w.
Marek

inż.mag.dr hab prof. Baku

Ok no to przesuniemy termin.
Taka jest prawda że nikomu nie dogodzi. Ja starałem się żeby termin był później to dr Kulesza zasugerował że przecież wykłady skończyły się w Marcu, więc nierozumnie dlaczego wo gule tak późno piszemy.
Pytałem się parę osób, mówiły że chcą mieć tego 8, bo jest to bez znaczenia, będą się starać napisać poprostu zadania, żeby nie musieć przychodzić na wykłady.
Przepraszam że nie spytałem wszystkich, wyszło nieporozumienie, ale termin możemy przesunąć na wrzesień. Z tego co wiem uzgodniliśmy pierwszy piątek września.
A najlepiej w ogóle tego nie piszmy, bo po co???? I tak wszyscy wychodzą z założenia że nie zdadzą. Na początku wogule pare osób chciało jeszcze wcześniej jak w lipcu. Ale tak to już jest, że co do terminów egzaminów to nigdy wszystkim niedogodni.
Pozdro i jeszcze raz sorry. Niebęde już umawiać nas na egzaminy, to był ostatni raz wyszło że jesteście niezadowoleni. Kto inny teraz to będzie robił. Very Happy

inż.mag.dr hab prof. Baku

P.S.
Jestem ciekaw kto przyjdzie na egzamin u dr Wrony?

GOść · Gość

Uważam, żę osoby, którym nie podoba się termin egzaminu powinny poprostu nie przychodzić. Prawda jest taka, że gdyby ten egzamin był ustalony na 10.10.2010 to byłoby i tak dla Was za wcześnie. Kiedykolwiek by to nie było to i tak więcej niż połowa przyjdzie nie przygotowana. Mnie zapytano czy ten termin mi odpowiada. Wykłady skończyły się w marcu więc moim zdaniem było trochę wolnego czasu na naukę. Mam gdzieś to kiedy piszemy ale uważam, że jak ktoś chciał to już dawno umiał na ten egzamin. 9.07 wyjeżdżam, ludzie nam tez należą się wakacje od tej budy!!! nie będę tam jeździć do września!

OlczakPiotr

Doktorowi Kuleszy można było odpowiedzieć że jak może nie rozumieć że piszemy tak późno wykłady skoro powiedział że kto zda ćwiczenia na min. 4 to będzie u Niego zwolniony to powinno być jasne dla Niego i kolegów z grupy że po zdaniu ćwiczeń zdajemy egzamin - najgorszym rozwiązaniem było zdawać egzamin po zdawaniu ćwiczeń nie mając jeszcze wyników. Dlatego nie rozumiem osób które były za 8 lipca - mówi o nich wypowiedź jednego z poprzednich piszących na forum: "Pytałem się parę osób, mówiły że chcą mieć tego 8, bo jest to bez znaczenia, będą się starać napisać poprostu zadania, żeby nie musieć przychodzić na wykłady. " Z tej wypowiedzi wynika że konsultacje w grupie polegały na przepytaniu osób które i tak nie przyjdą na egzamin bo będą czekać na wynik z ćwiczeń.

Rob · Gość

Panie Olczak co się pan tak pieni i tak masz wszystko pozdawane.
Mi to wisi, ja byłem za tym terminem. Wszystko jedno czy teraz czy za tydzień i tak się nienaucze i jestem przygotowany na wrzesień.
Pozdrawiam

GOSC · Gość

Ja uwazam, ze termin 8/07 nie jest najgorszym terminem, ja zostałam zapytana o zgodę i poparłam ten dzień. Napewno nie zdążę się wszystkiego nauczyć ale może uda mi się akurat zaliczyć kto wie...jeżeli nawet nie, to przyjdę we wrzesniu, przynajmiej będę miała pojęcie co było. Szczerze mówiąc to obojętny mi jest termin i tak kiedyś trzeba to napisać, a ci którzy się teraz nie nauczą to później też nie będa umieć. Nie mamy nic do stracenia a najwyżej możemy "przypadkiem" zaliczyć.
Tak więc zycze wszystkim powodzenia liczmy na szczęście!!!

Gość · Gość

Przypadkiem to sie dzieci rodza

Gość1 · Gość

Twoje?

Gość · Gość

Twoje skoro wszystko przypadkiem robisz człowieku!!!!!

Gość

łyżka nie istnieje...